Firm w województwie lubuskim jest bardzo wiele. Ten region obfituje w wiele możliwości rozwoju, z których chętnie korzystają przedsiębiorcy. Nie tylko ci duzi, ale również mali. W związku z tym pracownicy, którzy wolą uniknąć korporacyjnego klimatu, mogą być spokojni. Każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego.
Biorąc pod lupę zielonogórski deptak. Niektórzy uważają, że jest to miejsce wyludnione, które już dawno wyparły galerie handlowe w centrum. To tam mieszkańcy chadzają na zakupy? Nic bardziej mylnego. Wystarczy wyjść na deptak w środku tygodnia. Niejeden mieszkaniec nieźle by się zdziwił. To miejsce tętni życiem, różne sklepy i lokale usługowe są pootwierane, a co najdziwniejsze – są pełne klientów. A w niemal każdym lokalu gastronomicznym, usługowym, czy sklepie wisi skromna kartka w witrynie z napisem: „Poszukujemy pracowników, od zaraz!”.
To niepodważalny dowód na to, że praca czeka na człowieka. Wystarczy rozejrzeć się dookoła i można znaleźć ciepłą posadkę w kameralnym gronie. Jeśli jednak trafią się osoby, które marzą o dużej firmie, z ogromnymi możliwościami rozwoju… Nic straconego. Wystarczy, że udadzą się w stronę strefy przemysłowej w jednej z dzielnic Zielonej Góry – Nowym Kisielinie. To tam swoje siedziby mają zielonogórskie sklepy internetowe, które również nieustannie poszukują świeżej krwi w roli pracowników z otwartym umysłem i głową pełną pomysłów. Dlatego w tym rejonie mile widziane są również osoby z innych części Polski, które poszukują pracy i odmiany w swoim życiu. Wystarczy gotowość do przeprowadzki.